Blog Rodzina Na Kredyt powstał w maju 2016 roku. Dziś zapraszam was w niesamowitą podróż. W maju dzieje się wiele różnych ciekawych wydarzeń w życiu mojej rodziny. W maju zaczęłam spotykać się z moim obecnym mężem, w maju poinformowaliśmy bliskich, że spodziewamy się drugiego dziecka. W maju poprzedniego roku mąż przeprowadził się na drugi koniec Polski, a ja za nim. Nareszcie w maju tego roku schudłam 7 kg, pomimo twierdzeń, że przy niedoczynności tarczycy oraz Hashimoto się nie da. Uwierzyłam w te słowa i faktycznie przez 2 lata się nie dało. W czerwcu trochę spoczęłam na laurach, być może to przez nadchodzący urlop? A być może przez przemęczenie? Sezon w gastronomii potrafi naprawdę dać w kość :)W maju tego roku również podjęliśmy kolejną decyzję o przeprowadzce, o tym tłumaczyłam wam w poprzednim wpisie. Poza tym być może ta decyzja wyjdzie nam finansowo na plus- i o to w tym wszystko chodzi. W maju również poznałam Martę, czytelniczkę mojego bloga. Same pozytywy, same 🙂

Za kieszonkowe majowe kupiłam sobie w Empiku książkę Michała Szafrańskiego: „Zaufanie- czyli waluta przyszłości„. Byłam w połowie czytania, gdy zobaczyłam, że Michał będzie we Wrocławiu 24 maja o godz 18:00! Wzięłam tego dnia wolny dzień w pracy i zabrałam rodzinkę na wycieczkę! Zwiedziliśmy wrocławski rynek, akurat trafiliśmy na jarmark i na koniec pojechaliśmy tramwajem na ul. Świdnicką do Empiku na spotkanie z Michałem. Musiałam mu podziękować za jego blogerską działalność, za jego kurs i grupę: „Pokonaj swoje długi„, od której wszystko się zaczęło. Ten blog również. Dziś mam autograf na drugiej (prócz Finansowego Ninja ) książce Michała i świetne wspomnienia, bo miałam okazję poznać również Agę, jedną z bohaterek podcastu Michała o wyjściu z zadłużenia.

 

Zaczynałam pisać tego bloga z perspektywy osoby/ rodziny, która kredytami łatała dziury budżetowe. Jeszcze w maju 2016 roku prowadziłam działalność gospodarczą, udzielałam korepetycji. Na życie zostawały nam grosze, nie mieliśmy stałych dochodów, nie umiałam prowadzić budżetu domowego. Mieliśmy problem z regularnym płaceniem rachunków, a oszczędności nie mieliśmy żadnych. Każdy większy wydatek przyprawiał nas o palpitacje serca. Zepsuty samochód oznaczał 300 zł mniej w budżecie, a to oznaczało, że albo nie opłacę faktury za prąd, albo nie będziemy mieli co jeść.

W marcu 2017 roku doszliśmy do granicy, dość mieliśmy ciągłej niepewności , co do dochodów i wydatków. W poprzednich okolicach nie mieliśmy stałej pracy. A nawet jak pracowaliśmy, to baliśmy się, że tej pracy niedługo zabraknie. I co wtedy? Podjęliśmy decyzję o przeprowadzce z Warmii i Mazur na Dolny Śląsk. Od roku nasze losy opisuję w cyklu artykułów: „Nowe życie, nowi my, nowa rzeczywistość„. Ten cykl już się kończy. Mamy stałe prace, mamy stałe dochody, ułożyło nam się życie pięknie na nowo. Jeszcze tylko jedna przeprowadzka, ale dotyczy ona jedynie zmiany mieszkania, być może miejscowości zamieszkania.  Po urlopie nad morzem, po wakacjach i przeprowadzce zamierzam rozpocząć na blogu cykl dotyczący naszego oddłużania. Efekty nadpłacania długów będziecie mogli śledzić na bieżąco.

I w związku z tym, iż ułożyła nam się sytuacja życiowa/ finansowa na dość stabilną mam do was- moich czytelników 20 pytań. Dotycząch dalszego rozwoju bloga, nowych projektów lub tematów blogowych.  Stworzyłam dla was specjalną ankietę, w której możecie wyrazić swoje zdanie, w jakim kierunku mam dalej iść.

Dla każdej osoby, która zapisze się na mój blogowy newsletter oraz wypełni ankietę (można anonimowo) tworzę właśnie e-booka. Mam nadzieję, że przed końcem roku szkolnego się wyrobię i e-book trafi na wasze skrzynki mailowe. Następnie chciałabym, aby trafił do sprzedaży (za kilka złotych dosłownie), o ile uda mi się ogarnąć sklep czasowo i „informatycznie” na blogu. Prawdopodobnie usiądę do tego w trakcie urlopu. Ten wpis również sponsoruje mój wolny dzień od pracy 🙂

Ankieta będzie (dla mnie!) darmowa do pierwszych 100 osób ją wypełniających- wtedy ankietę zamknę i tylko te pierwsze 100 osób otrzyma ode mnie e-booka, to kto pierwszy?

Oczywiście wyniki ankiety opiszę w kolejnym artykule w lipcu!

A szczerze mówiąc, chciałabym aby wypełniło ankietę choć z 50 osób, skoro zagląda na mojego bloga jakieś 7.000 użytkowników miesięcznie 😉

LINK DO ANKIETY DLA CZYTELNIKÓW BLOGA: „RODZINA NA KREDYT”

1 lipca zamknęłam ankietę. Dziękuję za wszystkie 99 odpowiedzi 🙂 Niedługo na blogu ukażą się wyniki!