Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o miejscu, o którym już kilkakrotnie wspominałam na moim blogu. ZOO Łączna znajduje się na Dolnym Śląsku za Wałbrzychem kilka kilometrów od Granicy polsko- czeskiej.

ZOO Łączna to nie jest zwyczajne ZOO, w którym jest multum zwiedzających, bary z jedzeniem typu fast- food i sto maskotek oraz pamiątek na każdym kroku. ZOO Farma to cudowne miejsce do spędzenia czasu dla całych rodzin. W Łącznej poczujesz się jak na wsi, tutaj czas wolniej płynie a kozy wyskakując zza ogrodzenia witają się z każdym napotkanym gościem.

ZOO odwiedziliśmy już dwa razy i myślę, że to nie ostatni raz. Po pierwsze spotkamy w tym miejscu zarówno egzotyczne zwierzęta, jak i te domowe: kaczki, świnki morskie, gęsi, kury, indyki, pawie, kozy oraz małpy, lamy, wielbłądy, owce i kangury. Po drugie ceny są przyzwoite. Za bilet rodzinny zapłacimy nie więcej, niż 40 zł. w porównaniu z ZOO we Wrocławiu jest to cena 2/3 razy niższa. Po trzecie możemy się zatrzymać, wypić kawę, zjeść lody i delektować się wydokiem przepięknej okolicy i gór!

Dzieci mogą spokojnie pobiegać, wyszaleć się na otwartej przestrzeni. Jest również na farmie plac zabaw dla dzieci wykonany z drewna. Jest tylko jeden sklepik, który w znacznym stopniu ogranicza wydatki rodziców 😉 Nie widać tu parcia na pieniądze, a na zadowolenie zwiedzających gości. Z resztą sami zobaczcie, za pierwszym razem spotkaliśmy ciężarną kozę, która zjadła resztki loda, który upadł naszemu synkowi. Koza była oswojona, nie bała się ani dzieci ani dorosłych. Za drugim razem spotkaliśmy naszą milusińską już z małymi. Pilnowała ich na każdym kroku, tak jak każda matka. Za drugim razem nasza córka była wniebowzięta, bo mogła nosić i tulić małe czarne kotki, które biegały beztrosko na farmie. Mieliśmy okazję pogłaskać osła, wielbłąda oraz zebrę.

My się w tym ZOO zakochaliśmy i odwiedzimy je jeszcze nie raz 🙂

Będziemy zdawać Wam relacje z równie ciekawych miejsc!