Felieton o życiu (9) – Przeprowadzka
Niedługo czeka nas przeprowadzka. W zasadzie o tej przeprowadzce rozmawia się w naszym domu już od przeszło kilku miesięcy. Oczekiwaliśmy najpierw na wyniki rekrutacji najemców, następnie na wynik weryfikacji czynszowej. Kilka dni temu otrzymałam już ostateczny wynik, więc możemy zacząć wszystko planować. Na tyle poprawiłam swój scrolling BIK i dochody, że nikt nie miał żadnego ALE. Przeprowadzka prawdopodobnie przypadnie na październik. O ile jestem na nią gotowa po części finansowo, po części organizacyjnie i logistycznie, to nie jestem kompletnie gotowa…