2 lata po przeprowadzce…
Pod ostatnim postem posypała się cała masa różnych komentarzy. Dziś napisałam wam moją odpowiedź na nie. Jeżeli część osób mnie nie rozumie i dalej nie zrozumie, dlaczego zmiany są mi bardzo potrzebne- to trudno. Na siłę na blogu trzymać was nie będę. Jest to czas, kiedy chciałabym, aby blog przestał być dla wszystkich. Dlatego myślę o wakacyjnej przerwie, w której na nowo określę swoją grupę odbiorców. Być może w wakacje powstanie jakiś wpis, ale nic na siłę. Jestem cały czas…
23
Read More