W roku 2012 stan rodziny wyglądał jak w rok poprzedni: dwoje rodziców plus jedno dziecko na utrzymaniu. Mieszkaliśmy już nie stancji, a w mieszkaniu rodziców męża. W dalszym ciągu opłacaliśmy tylko rachunki.
W 2012 roku doszedł nam:
- Kredyt gotówkowy, którym spłaciliśmy poprzedni kredyt na pralkę oraz resztę pieniędzy 2000 zł wpłaciliśmy na konto oszczędnościowe. Pieniądze za jakiś czas się skończyły.
KOSZT KREDYTU RAZEM Z ODSETKAMI– 8.892 zł
(Kwota, która została przez bank udostępniona- 6633 zł)
2. Karta kredytowa– limit kredytowy- 900 zł.
Rok 2012 o tyle różnił się od poprzednika, że zaczęły się niewielkie poślizgi w płaceniu rat oraz spłacanie rachunków domowych 2,3 miesiące po wyznaczonym czasie.
Nadal mieliśmy dwa oddzielne konta bankowe, jedno z nich z debetem, który w roku 2012 sukcesywnie spłacaliśmy.
ROK 2012
STAN KONTA WSPÓLNEGO NA KONIEC 2012 ROKU: + 387,66 zł
SUMA RAT KREDYTÓW ZAPŁACONYCH PRZEZ CAŁY ROK 2012: -3667,99 zł
BIORĄC PO UWAGĘ, ŻE ROK 2011 SKOŃCZYŁ SIĘ NA MINUS -118 zł, A SUMA DODATKOWA, KTÓRA NAM WPADŁA Z KREDYTU I KARTY KREDYTOWEJ PO SPŁACENIU WCZEŚNIEJSZYCH ZOBOWIĄZAŃ +6633 zł kredyt + 900 zł karta kredytowa
BYLIŚMY W ROKU 2012 FINANSOWO DO PRZODU. ZŁUDZENIE- + 3747,01 zł
A ODEJMUJĄC DO TEJ SUMY OPŁATY ZA PROWADZENIE KONTA, PROWIZJE, UBEZPIECZENIA: -306,90 zł
WYCHODZI NA TO, ŻE FINANSOWO WYSZLIŚMY NA PLUS.
+3440,11 zł
DODATKOWE PIENIĄDZE Z KREDYTÓW I NISKIE RATY. KOLEJNE LATA JUŻ TAKIE „DOBRE” NIE BYŁY.
Gdyby nie życie ponad miarę i w miarę odkładanie choć niewielkich kwot mielibyśmy choć trochę oszczędności a nie same długi. Ale człowiek uczy się na błędach i dostał olśnienia dopiero w 2016 roku, a do tego czasu jeszcze 4 lata!!!
Kolejne artykuły z tego cyklu:
4 comments
Hmmm, bardzo ciekawe podsumowanie, myślę, że to będzie Twoje rozliczenie z przeszłością i początek nowego życia bez długów 🙂
powiem ci pamięć bywa złudna i tak byliśmy wprawieni w braniu kredytów,że dwóch,trzech nie pamiętałam ?
Właściwie to nie jest jakaś abstrakcyjnie wysoka kwota. Ale po co oddawać (zupełnie bez sensu) bankowi nasze pieniądze? 🙂
Wspaniale, że zmieniliście podejście do życia!
Życie bez kredytów konsumpcyjnych jest dużo fajniejsze 🙂
Powiem Ci,że zrobiłam wyliczenie dla wszystkich lat i po dziś dzień nie jest to wysoka kwota. Wysoka kwota zaczyna być dopiero w tym roku,kiedy przerwałam ten magiczny krąg i na domiar wszystkiego kredyty nadpłacam… Gdy nie będę brać kolejnych żadnych kredytów na jakiś tam procent to i tak oddam jeszcze bardzo dużo pieniędzy. Trzeba spłacić to co się pożyczyło a nawet więcej.