Witajcie w siódmym odcinku artykułu o naszej nowej rzeczywistości. Jest luty, z niecierpliwością czekam już na wiosnę. Choć zima w tym roku wcale nie dała mi w kość. Szyby w samochodzie rozmrażalam tylko raz, tak samo z odśnieżaniem. Zima na Dolnym Śląsku wcale nam nie straszna 🙂
#praca– 10 lutego dostałam pierwszą wypłatę z nowej pracy. Do końca marca mam umowę na czas próbny, potem porozmawiamy z szefową o podwyżce. Jak na moje oczekiwania, wynagrodzenie i tak mi się podoba, ponieważ pracuję na miejscu i nie wydaję pół wypłaty na dojazdy oraz naprawy samochodu. Choć nie ukrywam, że gdybym zarobiła pełne 2500 zł miesięcznie pracując na miejscu byłoby bosko, a do tej kwoty mało mi brakuje.
#urodziny– 10 lutego również 4 urodziny obchodził nasz syneczek. W ramach prezenu byliśmy całą rodziną w kinie na bajce: „Pszczółka Maja- miodowe igrzyska”, kupiliśmy dla Tomka mały zestaw Lego i zamówiliśmy tort w miejscowej cukierni. Choć ja tego dnia cały dzień byłam w pracy, po powrocie do domu (sobota) złożyłam syneczkowi życzenia i zaśpiewałam razem z resztą rodziny: „sto lat”. Przed weekendem wyskoczyliśmy również wspólnie na miejscowe lodowisko w Strzegomiu. Ja przypomniałam sobie jazdę na łyżwach (śmiesznie to wyglądało), a córka stawiała pierwsze kroki na lodzie z pomocą pingwinka 🙂
https://www.instagram.com/p/BfB3olEHvTr/?taken-by=rodzinanakredyt
#bez papierosa– mija miesiąc od kiedy nie kupiłam już papierosów. Jak się z tym czuję? Bardzo dobrze! Choć z w stanach permamentnego zmęczenia po ponad 12 godzinach pracy (raz w tygodniu) mam ochotę zapalić. Nie mam sposobu jeszcze na przemęczenie. W takich momentach jestem już rozdrażniona i zła. Jedną nogą jestem już w domu, a trzeba jeszcze to i to w pracy.
#Netflix– ostatnio znalazłam sposób na zmęczenie i odprężenie. Oglądamy z mężem serial na Netflixie: „The 100”. Jesteśmy już na 3 sezonie, potrafimy jednego wieczora, gdy dzieci usną- obejrzeć na raz 4 odcinki. A każdy z nich trwa 40 minut bez reklam. Obejrzałam również pierwszą częśc Grey’a. Nie dziwię się już, dlaczego zdobył taką popularność wśród kobiet! Jak skończy się okres promocyjny, będę poszukiwać kolejnych portali, gdzie można obejrzeć za darmo filmy lub ciekawe seriale. Jak tylko skończy nam się abonament Cyfrowego Polsatu, prawdopodobnie przerzucimy się na Netflixa. A może wy znacie i polecacie strony internetowe do oglądania fajnych filmów? Jest jeszcze cda.pl, ale bez wykupionego abonementu porafi nieźle zamulać.
ZAPRASZAM WAS DO OBSERWOWANIA PROFILU:
RODZINA NA KREDYT NA INSTRAGRAMIE.
Jest już 60 obserwatorów, kolejnym możesz być TY !
Możesz śledzić urywki z naszego codzinnego życia:
https://www.instagram.com/p/BfEfmNbnJFa/?taken-by=rodzinanakredyt
8 comments
hejka 🙂 Super czytać że coraz lepiej Wam się układa.
Co do netflixa. Tez pożera mój czas 🙂 I to maksymalnie 🙂 Ostatnio 5 sezonów Breaking bed 🙂
Niestety nie znam innych stron. Ja mam abonament za czterdzieści kila zł na pół 😉
Na jednym odbiorniku ogląda siostra – my na drugim. Wychodzi po 20 zł 🙂 Całkiem przyzwoicie jak na tą ofertę seriali i filmów. Może to pomysł dla Ciebie? Też poszukać kogoś do spółki
O!, pogadam z sąsiadami 🙂
Super, że Wam się układa. Czuć, że jesteś zadowolona 🙂 aż miło się czyta.
Netflix jest świetny, sporo fajnych seriali można tam znaleźć 🙂
A co do Greya, to totalnie nie rozumiem popularności 😉 Gdy oglądałam 1 film, to nie mogłam się doczekać końca, bo mnie film nudził 😉 2 część po prostu wyłączyłam po kilku minutach.
Gratuluję zerwania z nałogiem i życzę wytrwałości.
Miło czytać jak wszystko fajnie się układa. Co do Graya to ja z małżonką miałem okazję być na wszystkich 3 częściach. Ona wcześniej czytała książkę, ja poznałem go dopiero od filmu. A co do seriali – polecam nasz Belfer, no i Narcos!
To ja polecam serial „Opowieść Podręcznej” na Showmaxie (dwa pierwsze tygodnie są bezpłatne) 🙂
Najbardziej cieszy mnie Twój miesiąc bez papierosa! Wspaniale Ci idzie! U mnie w maju minie już 5 lat bez żadnego papierosa i też jestem z siebie szalenie dumny!