BLOG: RODZINA NA KREDYT jest nowym początkiem. Budżetowanie samo w sobie nie jest trudnym zadaniem, a może pomóc nam w zorganizowaniu tego, co do tej pory było trudne. Prowadzenie budżetu domowego to nowy etap w życiu! Znasz zapewne ten moment, kiedy brakuje do przysłowiowego pierwszego i trzeba poratować się albo pożyczką od rodziny/ znajomego albo kartą kredytową?

Ta druga opcja jest o tyle lepsza, że nie pyta po co, a jedynie wypłaca. Gorzej jak na niej też kończą się środki, człowiek spłaca minimalną kwotę, następnie ją wypłaca. Czas ten krąg przerwać! Czas przerwać krąg, w którym nie wiemy, jakie są nasze rzeczywiste przychody! Czas przerwać krąg, w którym wydajemy więcej, niż zarabiamy! Czas pokazać naszym dzieciom, że nie zostawimy po sobie jedynie długów! A damy im za to świadomych rodziców- świadomych produktów finansowych, świadomych pułapek bankowych i świadomych tego, iż to co nam się w tej chwili nie podoba, możemy w każdej chwili zmienić! Trzeba tylko bardzo chcieć!

family-222764_1280

RODZINA NA KREDYT nowy etap w życiu rozpoczęła w marcu 2016 roku. Miałam dość sytuacji (prowadzę działalność gospodarczą), w której w jednym miesiącu zarobiłam pieniądze, a w drugim miesiącu nie miałam na ZUS. Miałam dość sytuacji, w których nie potrafię odgrodzić finansów rodzinnych od finansów firmowych. Mam dość sytuacji, w których niespodziewane wydatki rujnują stabilizację finansową, na jakim etapie by nie była.

Zdałam sobie sprawę, że w momencie, w którym ja lub mój mąż stracimy pracę/ stabilność finansową- popłyniemy. Nie będziemy w stanie utrzymać naszej dwójki dzieci podczas spłacania rat kredytów, bo one w tym momencie pożerają 24,5%, ponad 1/4 naszego dochodu, a oszczędności szybko się skończą. Zdałam sobie sprawę, że żyjemy ponad nasze możliwości i trzeba natychmiast temu przeciwdziałać.

Już od kwietnia poczyniłam nowe kroki ku temu! Ku całkowitemu wyzwoleniu z objęć ujemnych odsetek bankowych! Dodatkowym bodźcem jest to, iż w niedługim czasie dostaniemy duży zastrzyk gotówki, jakim jest zwrot z urzędu skarbowego i świadczenie wychowawcze 500+. Nie możemy tego zmarnować. Do tej pory takimi zastrzykami łataliśmy różne dziury (opłata za prąd, czynsz, opłata za wodę), dziś na szczęście tych dziur już nie ma, ale za to są tyły. Tyły, które trzeba wyrównać, aby patrzeć z uśmiechem w przyszłość! 🙂