Żyjemy w świecie Instant. Wszystko już, wszystko teraz, zaraz, za moment. Nie czekamy, gonimy za luksusem, za pieniądzem, który czasem nawet nie jest warty naszych wysiłków. Czasem jednak kredyt nie jest zwykłym kaprysem. Życie potrafi nie raz tak przygnieść, że brakuje nam tchu do pierwszego. A później pracujesz tak jak my – 90 godzin miesięcznie tylko na spłatę długów. Tak, pracujemy 90 godzin miesięcznie wyłącznie na spłatę kredytów, które potrzebne mi były, aby starczyło na życie. Taki paradoks. Gdyby nie…